Spis treści
Najważniejsze wnioski
- Coraz więcej pacjentek z rakiem piersi decyduje się na płaskie zamknięcie klatki piersiowej po pojedynczej lub podwójnej mastektomii
- Niektórym pacjentkom z rakiem piersi nie oferuje się możliwości rezygnacji z rekonstrukcji piersi
- Wielu pacjentów, którzy decydują się na „płaskie” leczenie, jest zadowolonych ze swojej decyzji
Najnowsze badanie przeprowadzone przez UCLA Jonsson Comprehensive Cancer Center wykazało, że coraz większa liczba pacjentek z rakiem piersi rezygnuje z zabiegu rekonstrukcji wzgórka piersi po mastektomii i zamiast tego decyduje się na „płaski” kształt piersi.
Główna badaczka , dr n. med. Deanna Attai, powiedziała portalowi Health Life Guide, że chciała przeprowadzić badanie, ponieważ zauważyła, że twierdzenia współczesnej literatury chirurgicznej na temat rekonstrukcji piersi po mastektomii niekoniecznie pokrywają się z opiniami pacjentek z rakiem piersi w społecznościach internetowych.
„Wiele literatury chirurgicznej pokazuje, że pacjenci, którzy przeszli rekonstrukcję, nie są tak zadowoleni jak ci, którzy przeszli rekonstrukcję” – mówi Attai. „Ale widziałam rozdźwięk między społecznościami pacjentów online a społecznościami przechodzącymi rekonstrukcję, gdzie kobiety mówiły, że to była najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęły. Są tam, aby wspierać innych”.
Na potrzeby badania jej zespół przepytał 931 kobiet, u których „rekonstrukcja piersi ustała — albo z powodu osobistego wyboru, albo z powodów medycznych, które uniemożliwiały jej wykonanie.
Z badania wynika, że większość pacjentek była zadowolona z decyzji o niepoddawaniu się rekonstrukcji piersi.
„Pełne zaprzeczenie”
Attai powiedział, że 22% przebadanych pacjentów doświadczyło „całkowitej odmowy” , w której nie dano im nawet możliwości zrezygnowania z rekonstrukcji. W takich przypadkach chirurg mógł wykonać jedną lub więcej z następujących czynności:
- Odmówiono przedstawienia płaskiego zamknięcia ściany klatki piersiowej jako opcji
- Nie poparło decyzji pacjenta o pozostaniu w pozycji płaskiej
- Celowo pozostawiono nadmiar skóry wbrew woli pacjenta, na wypadek gdyby zmienił zdanie
Doświadczenia pacjentów
Tanice Kitchener, PT, DPT , powiedziała Health Life Guide, że początkowo wybrała operację rekonstrukcyjną, gdy miała profilaktyczną podwójną mastektomię z powodu historii raka płuc i wykrycia genu BRCA1. Miała 28 lat, gdy przeszła operację.
Tanice Kitchener, fizjoterapeutka, doktor fizjoterapii
Po wszczepieniu implantów zdałam sobie sprawę, że to nadal nie jest moje ciało.
„Wtedy nie rozważałam przejścia na płasko. Nie spotkałam nikogo, kto zrobiłby to w wieku 28 lat i wydawało mi się to dość ekstremalne” — mówi Kitchener. „Po wszczepieniu implantów po prostu zdałam sobie sprawę, że to nadal nie jest moje ciało”.
Początkowe niezadowolenie Kitchener z implantów – w tym z faktu, że były większe, niż wnioskowała – zaczęło się, gdy jeden z nich obrócił się w ciągu pierwszego roku i konieczna była operacja w celu jego skorygowania.
Jej aktywny tryb życia był ograniczony, ponieważ musiała uważać, aby uniknąć pęknięcia lub ponownego przewrócenia. W 2019 roku odkryła, że pomimo jej najlepszych starań, jej implanty rzeczywiście pękły. Po walce o wykonanie MRI, które wykazało pęknięcia, odkryła, że implanty zostały wycofane — ale nigdy nie została o tym powiadomiona.
Tanice Kitchener, fizjoterapeutka, doktor fizjoterapii
Rozmawiałem z czterema różnymi chirurgami. I każdy z nich próbował mnie przekonać, że jeśli się wypłaczę, będę oszpecony i bardzo nieszczęśliwy.
Zamiast wymieniać implanty, w wieku 36 lat zdecydowała, że to koniec. „Nie chciałam być płaska, ale chciałam mniej, żeby mieć więcej operacji i implanty w ciele, które potencjalnie mogłyby być niebezpieczne” — mówi Kitchener. „Więc mój mąż i ja o tym rozmawialiśmy, spotkałam się z chirurgami i na szczęście miałam czas po swojej stronie. Miałam trochę czasu, żeby o tym pomyśleć i przeanalizować swoje priorytety, i szczerze mówiąc, zacząć próbować wizualizować siebie jako płaską i zobaczyć, jak to jest”.
Znalezienie chirurga, który chciałby wykonać to, co miało być ostatnią operacją, było trudne. „Tak naprawdę poszłam i porozmawiałam z czterema różnymi chirurgami. I każdy z nich próbował mnie przekonać, że jeśli się poddam, będę oszpecona i bardzo nieszczęśliwa” — mówi Kitchener.
Jako członkini społeczności medycznej Kitchener wiedziała, jak się za sobą wstawić i walczyła o to, czego chciała. Mimo to, nawet gdy wjeżdżała na salę operacyjną, jej chirurg nie mogła uwierzyć, że chce kontynuować operację z płaskim zamknięciem.
Devorah Vester powiedziała Health Life Guide, że jej doświadczenie z prośbą o zamknięcie płaskiej ściany klatki piersiowej było zupełnie inne. Po zdiagnozowaniu u niej raka przewodowego in situ (DCIS) jej onkolog zalecił lumpektomię. Po zakończeniu przepisanej operacji u jej siostry również zdiagnozowano DCIS.
Według badania Attai, 74% respondentów było zadowolonych ze swojej decyzji o „pozostaniu na miejscu”.
Mimo braku genu BRCA1, ze względu na historię rodzinną, lekarze uważnie monitorowali sytuację Vester. Rok później u Vester zdiagnozowano raka piersi w pierwszym stadium. Natychmiast zdecydowała się na podwójną mastektomię. Rekonstrukcja nigdy nie była brana pod uwagę.
„To po prostu nie jest to, kim jestem” – mówi Vester. „Przez wiele lat cieszyłam się swoimi piersiami. Mam dorosłe dziecko, nie będę już rodzić dzieci. Po prostu nie czułam potrzeby, aby mieć cokolwiek obcego w swoim ciele”.
Devorah Vester
Byłam niezwykle zadowolona i podekscytowana, że celem mojego lekarza było zrobienie tego, co chciałam zrobić, i dostarczenie mi informacji, dzięki którym mogłam podjąć świadomą decyzję.
Badanie Attai wykazało, że postawa chirurga odgrywa znaczącą rolę w ogólnym zadowoleniu pacjenta. Wsparcie chirurga dla operacji było jednym z najsilniejszych predyktorów ogólnego zadowolenia. Kiedy chirurdzy sprzeciwiali się decyzji, poziom zadowolenia był niższy.
Vester powiedziała, że potrzebowała trochę czasu, aby opłakiwać utratę piersi, ale ostatecznie decyzja była dla niej prosta. Na szczęście jej onkolog poparł jej decyzję.
„Byłem niezwykle zadowolony i zachwycony, że celem mojego lekarza było zrobienie tego, co chciałem zrobić, i przekazanie mi informacji, abym mógł podjąć świadomą decyzję” — mówi Vester. „Spędził kilka godzin ze mną i armią znajomych, którzy robili notatki, których ze sobą zabrałem, i przekazał mi wszystkie potrzebne mi fakty”.
Niezadowoleni pacjenci: waga może mieć znaczenie
Posiadanie wyższego BMI było jednym z największych wskaźników wśród pacjentów, którzy nie byli zadowoleni z decyzji o pozbyciu się tkanki tłuszczowej. Attai sugeruje, że może to być spowodowane tym, że uzyskanie zadowalającego wyniku operacji może być trudne u pacjentów z nadwagą lub otyłością.
„Z technicznego punktu widzenia, o wiele łatwiej jest wykonać schludne i dokładne zamknięcie klatki piersiowej u osoby z mniejszym biustem” — mówi Attai. „U osoby z nadwagą lub otyłością jest więcej nadmiaru skóry i fałdek tłuszczu, więc uzyskanie płaskiego zamknięcia jest o wiele trudniejsze, ale z pewnością jest to możliwe”.
Attai dodaje, że w przypadku pacjentek z rakiem piersi i wyższym BMI, zamknięcie klatki piersiowej metodą płaskiego zamknięcia może wymagać więcej niż jednej operacji, aby uzyskać pożądany efekt.
Co to dla Ciebie oznacza
Pacjenci z rakiem piersi lub ci, którzy przeszli profilaktyczną mastektomię, mogą mieć możliwość zrezygnowania z operacji rekonstrukcyjnej. Wiele pacjentek, które decydują się nie poddawać rekonstrukcji piersi, jest zadowolonych ze swojej decyzji.
Jeśli zastanawiasz się, czy poddać się zabiegowi płaskonabłonkowemu, porozmawiaj ze swoim onkologiem i chirurgiem.