Dzięki uprzejmości Vincenta Ganapiniego
W ciągu ostatniego roku wzrosty zachorowań na COVID-19 często przytłaczały systemy szpitalne w całym kraju. Teraz pracownicy służby zdrowia na pierwszej linii frontu są jednymi z pierwszych osób uprawnionych do otrzymania szczepionek przeciwko COVID-19. Lekarze wykazują jedne z najwyższych wskaźników akceptacji szczepionek, przy czym 70% z nich jest chętnych do zaszczepienia się.
Vincent Ganapini, lekarz i specjalista gastroenterologii pracujący w szpitalu w New Jersey, otrzymał pierwszą dawkę szczepionki Moderna 29 grudnia, a drugą 22 stycznia.
Ganapini rozmawiał z Health Life Guideem o jego doświadczeniach związanych z przyjęciem szczepionki, o tym, jak się czuł, gdy otrzymał zastrzyk po tym, jak pracował jako lekarz w czasie pandemii, i dlaczego warto zaszczepić się przeciwko COVID-19 — jeśli to możliwe — gdy nadejdzie twoja kolej.
Szczepionki przeciwko COVID-19: Bądź na bieżąco z informacjami o dostępnych szczepionkach, kto może je przyjąć i czy są one bezpieczne.
Health Life Guide: Skąd wiedziałeś, że kwalifikujesz się do szczepienia i jak umówiłeś się na wizytę?
Vincent Ganapini: Jestem lekarzem, więc wiedziałem, że będę w pierwszej grupie priorytetowej. Mój system szpitalny wysłał mi e-mail w połowie grudnia, informując, że otrzymają szczepionki. Ponieważ nie pracuję na oddziale ratunkowym, chciałem, aby pracownicy oddziału ratunkowego i intensywnej terapii byli dostępni. Ostatecznie otrzymałem szczepionkę prawdopodobnie około jednego do dwóch tygodni po tym, jak powiadomiono mnie z systemu szpitalnego, że ją otrzymam.
Dali nam wszystkim przydzielony czas, po prostu dlatego, że tak wiele osób chciało się zaszczepić. Czas potrzebny na otrzymanie szczepionki był bardzo krótki — powiedziałbym, że pięć do dziesięciu minut, aby się tylko zalogować i otrzymać zastrzyk. Najdłużej trwało czekanie co najmniej 15 minut po otrzymaniu dawki, aby upewnić się, że nie ma żadnych niepożądanych zdarzeń.
Health Life Guide: Czy wystąpiły u Pana jakieś skutki uboczne po otrzymaniu każdego zastrzyku?
Vincent Ganapini: Po pierwszej dawce miałem tylko ból ramienia i ból głowy, które trwały jeden lub dwa dni. Mogłem pracować; nie miało to na mnie żadnego wpływu. Po drugiej dawce czułem się trochę bardziej zmęczony. Miałem bóle mięśni i ból głowy. Ale to trwało tylko jeden dzień. Prawdopodobnie mógłbym pracować, ale to było w sobotę. Leżałem na kanapie i wziąłem jedną dawkę ibuprofenu. W niedzielę czułem się o 80% do 90% lepiej i mogłem ćwiczyć.
Health Life Guide: Czy decyzja o zaszczepieniu się była dla Ciebie łatwa?
Vincent Ganapini: Pracując w szpitalu podczas wzrostu zachorowań wiosną ubiegłego roku, zobaczyłem, co wirus potrafi zrobić. Po zapoznaniu się z danymi z badań nad szczepionkami Moderna i Pfizer oraz wysłuchaniu opinii innych ekspertów, byłem w stanie szybko wywnioskować, że wszelkie drobne ryzyka związane ze szczepionką były tymczasowe, a korzyści znacznie przewyższały zaszczepienie się w porównaniu z potencjalnym zarażeniem wirusem. Dlatego bardzo łatwo było mi podjąć decyzję o zaszczepieniu się.
Health Life Guide: Jakie emocje towarzyszyły Panu przyjęciu szczepionki po prawie roku pandemii, zwłaszcza gdy pracował Pan w szpitalu w mocno dotkniętym regionie trzech stanów?
Vincent Ganapini: Powiedziałbym, że to było niewiarygodne. Podwinąłem rękaw i zastrzyk został podany w moje ramię, zajęło to tylko kilka sekund. Po prostu poczułem, że — wow — to wszystko. Oczywiście, nie jest tak, że wszystko wróciło do normy. Ale po tym, jak życie wszystkich zostało całkowicie wywrócone do góry nogami w ciągu ostatniego roku i zobaczyłem rzeczy, których nigdy wcześniej nie widziałem, nagle mam częściową odporność. To było niesamowite osiągnięcie naukowe, aby mieć szczepionkę tak szybko. Byłem pod wielkim wrażeniem i przytłoczony.
Health Life Guide: Jako pracownik służby zdrowia możesz być jedną z pierwszych osób w swoim bliskim otoczeniu, które zostały zaszczepione. Jak to jest?
Vincent Ganapini: Moi rodzice właśnie dostali pierwszą dawkę, a moja partnerka właśnie dostała drugą dawkę. Więc wszyscy jesteśmy trochę bardziej spokojni od czasu zaszczepienia. Nadal nosimy maski i zachowujemy wszystkie środki ostrożności, oczywiście. Ale trochę spadł nam ciężar.
Jeśli chodzi o moich znajomych, niektórzy pytali o potencjalne skutki uboczne, które miałem. Zamieściłem krótki post na Facebooku jako osoba pracująca w służbie zdrowia, próbując rozwiać wszelkie obawy i wahania dotyczące szczepionki. Miałem ludzi, z którymi nie rozmawiałem przez ponad 10 lat od liceum, którzy pisali do mnie, zadawali mi pytania i próbowali uzyskać zapewnienie. Więc fajnie było usłyszeć od tych ludzi, ale także miło było móc ich uspokoić i zachęcić do przyjęcia tej szczepionki.
Health Life Guide: A skoro o tym mowa, jakich rad udzieliłbyś tym, którzy nie są pewni, czy powinni się zaszczepić?
Vincent Ganapini: Tymczasowe skutki uboczne szczepionki są po prostu tymczasowe. I są nieznaczne w porównaniu z tym, co wirus może zrobić. Więc moim zdaniem, i z tego, co widziałem, korzyści znacznie przewyższają wszelkie ryzyko związane ze szczepionką, ponieważ wirus może cię zabić. Szczepionka cię nie zabije. Tak to postrzegam — jako niemal czarno-białą kwestię, kiedy próbuję zachęcić ludzi do zaszczepienia się.
Informacje w tym artykule są aktualne na dzień podany, co oznacza, że nowsze informacje mogą być dostępne, gdy to czytasz. Aby uzyskać najnowsze informacje na temat COVID-19, odwiedź naszą stronę z wiadomościami o koronawirusie .