Spis treści
Najważniejsze wnioski
- We krwi wielu pacjentów chorych na COVID-19 odkryto przeciwciała neutralizujące, które zapobiegają wiązaniu się wirusa SARS-CoV-2 z naszymi komórkami.
- Choć przeciwciała występują u niemal wszystkich pacjentów, ich stężenie jest różne u poszczególnych osób.
- Odkrycie to może pomóc w opracowaniu skutecznych szczepionek i transfuzji krwi, które mogą zapobiegać COVID-19 i go leczyć.
Nowe badania sugerują, że układ odpornościowy niemal każdego człowieka jest w stanie wytworzyć przeciwciała wystarczająco silne, aby zneutralizować SARS-CoV-2, jeśli zostanie wystawiony na działanie wirusa, ale nie każdy może wytworzyć ich wystarczająco dużo, aby były przydatne. Jednak jeśli szczepionka zostanie zaprojektowana tak, aby celować w te konkretne przeciwciała, naukowcy uważają, że skutecznie wzmocni odpowiedź immunologiczną.
Po zbadaniu próbek krwi pobranych od 149 osób, które wyzdrowiały z COVID-19, naukowcy z Rockefeller University w Nowym Jorku byli w stanie wyizolować trzy przeciwciała, które mogą neutralizować wirusa SARS-CoV-2, nawet przy niskich stężeniach. Wirus jest uważany za „zneutralizowanego”, gdy nie może już replikować się. Większość próbek krwi wykazała słabą zdolność do neutralizacji wirusa. Jednak dokładniejsza inspekcja wykazała, że wszystkie miały przynajmniej część komórek niezbędnych do wytworzenia trzech silnych przeciwciał.
„Odpowiedź przeciwciał na SARS-CoV-2 jest bardzo zróżnicowana u wielu osób; u niektórych osób rozwija się silna odpowiedź, u innych jedynie słaba lub nawet niewykrywalna odpowiedź” — mówi Health Life Guide dr Davide F. Robbiani, kierownik Laboratorium Immunologii i Chorób Zakaźnych w Instytucie Badań Biomedycznych w Szwajcarii i jeden z głównych badaczy badania Rockefellera. „Naszym najbardziej zaskakującym odkryciem było to, że niezależnie od siły odpowiedzi u danej osoby, byliśmy w stanie znaleźć przeciwciała o niemal identycznym składzie u wielu ozdrowieńców (wyleczonych) dawców”.
Szczepionki przeciwko COVID-19: Bądź na bieżąco z informacjami o dostępnych szczepionkach, kto może je przyjąć i czy są one bezpieczne.
Niewielka odpowiedź immunologiczna może wiele zdziałać
Jak twierdzą badacze, sztuczka polegała najpierw na zidentyfikowaniu niewielkiego odsetka osób, które były w stanie wygenerować silną odpowiedź neutralizującą na SARS-CoV-2. Skuteczna odpowiedź immunologiczna na wirusa tworzy coś, co nazywa się komórkami B — i to wieloma.
„Najlepszą rzeczą w przypadku komórek pamięci B jest to, że jeśli ponownie zaangażują się w [wirus], dla którego są specyficzne, bardzo szybko różnicują się w komórki, które mogą wydzielać ogromne ilości przeciwciał” – mówi Health Life Guide dr Alice Cho, stypendystka podoktorska w dziedzinie immunologii na Uniwersytecie Rockefellera. „Te przeciwciała można następnie wykryć w surowicy [krwi]”.
Innymi słowy, limfocyty B nie tylko wytwarzają przeciwciała niezbędne do ochrony przed zakażeniem, ale również są łatwe do znalezienia.
Gdy badacze wiedzieli już, czego szukają, mogli ponownie przyjrzeć się próbkom krwi osób o słabych zdolnościach neutralizowania wirusa. Odkryli, że te próbki zawierały również te same rodzaje przeciwciał, co silniejsze próbki, ale w znacznie niższych stężeniach.
Długoterminowy cel? Stworzenie szczepionki, która zwiększy te stężenia.
„Jeśli [stężenie przeciwciał] spadło, otrzymasz dawkę przypominającą, która miejmy nadzieję przywróci odpowiedź komórek pamięci B” — mówi Cho. „Generuje to wysoki poziom ochronnych przeciwciał w surowicy”.
W międzyczasie transfuzje krwi mogą zwiększyć poziom przeciwciał
Podczas gdy badania i rozwój szczepionki wciąż trwają, lekarze już wykorzystują neutralizujące przeciwciała z krwi osób, które wyzdrowiały z COVID-19, do leczenia pacjentów w stanie krytycznym. Pobrane próbki, zwane osoczem ozdrowieńców, są podawane jako transfuzje krwi w celu zwiększenia przeciwciał przeciwko SARS-CoV2 u chorych osób. Mount Sinai Health System w Nowym Jorku był pierwszym w USA, który eksperymentował z procesem zwanym terapeutyczną wymianą osocza w tym celu.
„W przypadku osocza ozdrowieńców, im szybciej pacjent je otrzyma, tym lepiej” – mówi Health Life Guide dr Makeda Robinson, specjalistka chorób zakaźnych na Uniwersytecie Stanforda. „Większość wskazówek dotyczących poprzednich pojawiających się wirusów polegała na tym, aby starać się podawać ludziom osocze ozdrowieńców w ciągu pierwszych dwóch tygodni od wystąpienia objawów, ale myślę, że istnieje prawdopodobieństwo, że istnieje potencjał nawet po wystąpieniu ciężkiej postaci choroby”.
Robinson dodaje, że osocze ozdrowieńców może być również przydatne w zapobieganiu COVID-19.
„Wygląda na to, że przeciwciała neutralizujące mogą mieć większy wpływ, gdy zostaną podane przed objawami ciężkiej choroby” – mówi. „Jeśli jesteś pracownikiem niezbędnym lub pracownikiem służby zdrowia, możesz potencjalnie otrzymać transfuzję przeciwciał przed interakcjami z pacjentami wysokiego ryzyka. W ten sposób wzmacniasz swój układ odpornościowy, zanim zostaniesz narażony”.
Co to dla Ciebie oznacza
Niezależnie od tego, jak silna jest odpowiedź immunologiczna danej osoby na COVID-19, wydaje się, że każdy jest w stanie wytworzyć przeciwciała, które mogą zneutralizować wirusa. Identyfikacja tych przeciwciał jest ważnym krokiem naprzód zarówno dla szczepionek, jak i transfuzji krwi, które mogą wzmocnić odpowiedź danej osoby na wirusa.
Jak długo będą działać te przeciwciała?
Poprzednie badania przeprowadzone w Wuhan w Chinach, pierwotnym epicentrum COVID-19, wykazały, że przeciwciała neutralizujące u ozdrowieńców mogą utrzymywać się w organizmie tylko przez trzy miesiące — co niekoniecznie zapewnia długoterminową ochronę. naukowcy z Rockefeller University twierdzą, że normalne jest, że przeciwciała z czasem zanikają i że szczepionka powinna wydłużyć czas ich działania.
„Nie sądzę, aby krótkotrwała odpowiedź przeciwciał była oznaką, że układ odpornościowy zawodzi w odpowiedzi na koronawirusa” – mówi Cho. „Nasz układ odpornościowy po prostu inaczej reaguje na różne infekcje. Niektóre mogą wywołać silne odpowiedzi przeciwciał, które utrzymują się przez całe życie, a niektóre nie. Nie jest to idealne rozwiązanie pod względem ochrony przed COVID-19, ale nie jest to nic, czego nie moglibyśmy pokonać skuteczną szczepionką”.
Robinson wyjaśnia, że odporność uzyskana w wyniku naturalnej infekcji może różnić się pod wieloma względami od odporności uzyskanej w wyniku szczepienia.
„Naturalna infekcja prowadzi do szerszej odpowiedzi, która może być bardziej heterogeniczna” – mówi. „Szczepionki, które są skierowane na konkretne części wirusa, zazwyczaj prowadzą do bardziej jednorodnej odpowiedzi immunologicznej, która może być nieco węższa i silniejsza”.
Wiele szczepionek przeciwko SARS-CoV-2 w fazie rozwoju jest ukierunkowanych na białko kolca znajdujące się na wirusie, które uważa się za część wiążącą się z komórkami gospodarza u ludzi. Na przykład trzy silne przeciwciała odkryte przez zespół z Rockefeller University wiążą się z trzema różnymi częściami tego kolca. Mimo to Robbiani twierdzi, że szczepionka jest tylko jednym elementem układanki, jeśli chodzi o wzmocnienie naszych przeciwciał.
„Wstępne eksperymenty na ludziach są obiecujące, ale szczepionka przeciwko SARS-CoV-2 nie istnieje w tej chwili” – mówi. „Nie zapominajmy, że szczepionki to tylko jedno podejście do walki z koronawirusem”.
Informacje w tym artykule są aktualne na dzień podany, co oznacza, że nowsze informacje mogą być dostępne, gdy to czytasz. Aby uzyskać najnowsze informacje na temat COVID-19, odwiedź naszą stronę z wiadomościami o koronawirusie .