Czy COVID-19 będzie istniał wiecznie?

Eksperci dowiedzieli się wiele o SARS-CoV-2 (wirusie wywołującym COVID-19 ) od początku pandemii. Nadal jednak istnieje wiele niewiadomych dotyczących tego, co ma nadejść. Jednym z pytań, które zadają sobie zarówno naukowcy, jak i laicy, jest to, czy COVID-19 stanie się endemiczny, co oznacza, że ​​będzie się utrzymywał.

Wielu ekspertów twierdzi, że tak się stanie, ale mówią też, że narzędzia takie jak szczepionki pomogą nam powstrzymać rozprzestrzenianie się choroby i mogą zmniejszyć jej nasilenie. To pomoże nam wrócić do normy — lub przynajmniej nowej normy.

Co mówią eksperci

„Naprawdę nie widzę żadnej drogi, dzięki której ten wirus nie będzie z nami na zawsze i stanie się wirusem endemicznym, jak wirusy przeziębienia i grypy” –  mówi Health Life Guide John Patton, doktor , profesor biologii i Blatt Chair of Virology na Indiana University. „Po prostu będzie z nami, a my będziemy musieli go kontrolować i łagodzić gorsze objawy”. 

Według artykułu opublikowanego w czasopiśmie Science,  wirus SARS-CoV-2 najprawdopodobniej stanie się chorobą endemiczną, jeśli ponowne zakażenia staną się normą, a wysoce skuteczna szczepionka nie zostanie wprowadzona na całym świecie  .

Eksperci twierdzą, że jest to gra na czas, ponieważ starają się dowiedzieć więcej o tym, jak nasz układ odpornościowy reaguje na COVID-19 w dłuższej perspektywie, a także jaka będzie skuteczność oczekującej na opracowanie szczepionki.

W międzyczasie możemy przyjrzeć się temu, co wiemy o innych wirusach układu oddechowego — konkretnie o rodzinie koronawirusów. Możemy również przyjrzeć się temu, co do tej pory wiemy o SARS-CoV-2 i nauce o szczepionkach, aby ocenić prawdopodobieństwo, że COVID-19 stanie się endemiczny.

„To nie zniknie” –  mówi Health Life Guide William Schaffner, doktor medycyny , profesor medycyny w Division of Infectious Diseases w Vanderbilt University School of Medicine. „Nie znajdziesz ani jednej osoby zajmującej się zdrowiem publicznym ani lekarza chorób zakaźnych, który by to powiedział. To poważny problem, z którym będziemy musieli się nadal zmagać. A gdy już będą szczepionki i zaczniemy szczepić, nie oznacza to, że możesz wyrzucić swoją maskę do śmieci”.

Odporność poprzez infekcję

Eksperci wciąż badają możliwość ponownego zakażenia SARS-CoV-2. Mężczyzna w Nevadzie uzyskał pozytywny wynik testu na obecność wirusa dwa razy w odstępie około siedmiu tygodni, po tym jak dwa razy w międzyczasie uzyskał wynik negatywny, zgodnie z artykułem opublikowanym w czasopiśmie  The Lancet Infectious Diseases . Naukowcy nie są pewni, czy incydent był przypadkiem reaktywacji zakażenia czy ponownego zakażenia.  

Eksperci twierdzą jednak, że skoro mamy do czynienia z koronawirusem, to wiedzą już, że zakażenie prawdopodobnie nie prowadzi do uzyskania trwałej odporności. 

„Po części wynika to ze sposobu, w jaki te wirusy nas infekują i jak się w nas replikują, ale także z tego, jak reaguje na nie nasz układ odpornościowy” — mówi Patton. „Niestety, w przypadku wirusów takich jak koronawirusy, odpowiedź immunologiczna zazwyczaj nie nadaje się do sterylizującej ochrony”.

Schaffner mówi, że SARS-CoV-2 ma wielu kuzynów: Zanim ten wirus przeskoczył ze zwierzęcia na człowieka, istniały cztery koronawirusy, które wpływały na ludzi i zazwyczaj powodowały objawy przeziębienia. Te ludzkie koronawirusy zapewniły nam krótkotrwałą ochronę po zakażeniu przed ponownym zarażeniem tym samym wirusem. 

„Ale po około roku ochrona zaczęła słabnąć i można było zarazić się nowym przeziębieniem od tego samego starego wirusa, mówi Schaffner. „Jeśli tak się stanie z tym, będziemy w znacznie gęstszej zupie, ponieważ nie możemy wtedy zakładać, że ‘raz zarażony’ oznacza ‘zawsze chroniony’”.

Odporność poprzez szczepienie 

Innym sposobem na uzyskanie potencjalnej odporności na wirusa — lub przynajmniej pewnego poziomu ochrony przed infekcją lub poważnymi objawami — jest szczepienie. Jednak Schaffner mówi, że szczepionka przeciwko SARS-CoV-2 nie będzie jak „zakładanie zbroi”. 

Prawdopodobnie nie będziemy w stanie wyeliminować SARS-CoV-2 z populacji za pomocą szczepionek, tak jak zrobiliśmy to w przypadku innych wirusów. „Potrzeba nauki, aby móc opracować szczepionkę, która będzie tak skuteczna jak szczepionka przeciwko odrze” — mówi Schaffner. „Nie sądzimy, że będziemy mieli szczepionki, które będą tak dobre”.

Na przykład, otrzymanie dwóch dawek szczepionki przeciwko odrze daje 97% skuteczności w zapewnianiu trwałej odporności na odrę. To właśnie dzięki tej skuteczności i dożywotniej ochronie, jaką oferuje szczepionka, udało nam się wyeliminować odrę w Stanach Zjednoczonych.

„Oczywiście, dopuszczamy do tego ponownie, kiedy nie szczepimy dzieci” – dodaje Schaffner jako ostrzeżenie.

Opracowanie szczepionki przeciwko SARS-CoV-2 jest znacznie bardziej skomplikowanym wyzwaniem naukowym niż wyprodukowanie szczepionki przeciwko odrze, co było stosunkowo proste. Z tego powodu Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) ustaliła niski poziom wymaganej skuteczności szczepionki przeciwko SARS-CoV-2. „Powiedzieli, że szczepionki muszą być skuteczne w co najmniej 50%” — mówi Schaffner. „To mniej więcej tyle, ile wynosi słaby rok szczepionki przeciw grypie” — dodaje, wyjaśniając, że skuteczność szczepionki przeciw grypie zmienia się z roku na rok w zależności od krążącego szczepu.

Brak odporności na całe życie

Oprócz posiadania początkowej szczepionki, która może nie mieć wysokiej skuteczności, prawdopodobnie nie będziemy mieć szczepionki, która zapewni dożywotnią ochronę. „To próba patrzenia w szklaną kulę i niepewność, jak potoczą się sprawy” — mówi Patton. „Ale większość szczepionek, które są generowane, wygląda tak, jakby miały zapewnić nam jakąś ochronę. Ale mało prawdopodobne jest, aby natura tej ochrony miała być trwałą, sterylizującą odpornością”.  

Dlaczego więc jest tyle szumu wokół potencjalnych szczepionek, skoro prawdopodobnie nie będą one wysoce skuteczne ani nie zapewnią odporności na całe życie? Krótka odpowiedź brzmi, że każda bezpieczna szczepionka daje nam nowe narzędzie do walki z pandemią. „Jeśli będziemy mieć szczepionkę, to naprawdę wszystko zmieni” —  mówi Health Life Guide Brian Labus, PhD, MPH, REHS , adiunkt zdrowia publicznego na University of Las Vegas School of Public Health. „Pozwala nam to spojrzeć na to inaczej. [COVID-19] stanie się chorobą, którą będziemy w stanie kontrolować, stosując coś więcej niż tylko kroki związane z dystansem społecznym”.

Co się dzieje, gdy wirus staje się endemiczny?

Nawet jeśli nie możemy wykorzenić SARS-CoV-2, nie oznacza to, że wirus pozostanie na tym samym poziomie zagrożenia, co obecnie. Z czasem prawdopodobnie znajdziemy się w sytuacji, w której wirus będzie endemiczny. 

„Możemy znacznie ograniczyć transmisję, aby wirus się trochę tlił” – mówi Schaffner. „Nie będzie już powodował dużych ognisk choroby. I większość z nas myśli, że tak się stanie, jeśli otrzymamy bezpieczną i skuteczną szczepionkę”. 

Patton dodaje, że nawet jeśli szczepionka nie jest wysoce skuteczna w zapobieganiu zakażeniom, nadal może zmniejszyć nasilenie objawów COVID-19 i zmniejszyć ryzyko śmierci. Ponadto szczepionki nie są jedynym obszarem badań, nad którym pracują naukowcy.

„Skoczyliśmy do rozwiązania w postaci szczepionek”, mówi Patton. „I to z pewnością prawda. Ale to, co mnie najbardziej zaimponowało w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, to to, jak bardzo lepiej nam idzie w próbach dotarcia do miejsca, w którym mamy skuteczne terapie i metody leczenia”.

Znalezienie nowej normalności 

Jak wygląda przyszłość z potencjalnie endemicznym COVID-19? Eksperci nie są pewni, ale pracują nad lepszym zrozumieniem tego, co nadejdzie. „Próbujemy tworzyć prognozy na podstawie tego, co wiemy o innych wirusach lub podobnych sytuacjach, ale jedyną rzeczą, która naprawdę powie nam dokładnie, co się stanie, jest czas” — mówi Labus.

W międzyczasie Schaffner wzywa ludzi do noszenia masek i zachowywania dystansu sześciu stóp od innych. „Naprawdę mamy nadzieję, że szczepionki nam pomogą. Ale szczepionki nie powinny nas czynić nieostrożnymi”.

Schaffner przewiduje, że niektóre osoby szczególnie narażone, takie jak osoby starsze i osoby z chorobami współistniejącymi, będą nadal nosić maski w sezonie zimowym — nawet gdy lepiej opanujemy pandemię COVID-19. 

Kiedy się z tym uporamy? „Przewidywałbym, że jeśli pod koniec tego roku lub na początku przyszłego roku, mniej więcej o tej porze w przyszłym roku, otrzymamy bezpieczną i skuteczną szczepionkę, być może osiągniemy już zdolność do ograniczenia transmisji tego wirusa” — mówi Schaffner. „I mam nadzieję, że przyszłoroczne Święto Dziękczynienia będzie prawie normalne”. 

Informacje w tym artykule są aktualne na dzień podany, co oznacza, że ​​nowsze informacje mogą być dostępne, gdy to czytasz. Aby uzyskać najnowsze informacje na temat COVID-19, odwiedź naszą stronę z wiadomościami o koronawirusie .