W 2010 r. Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne (AHA) wydało nowe wytyczne dotyczące właściwego prowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej (CPR). Zalecono potencjalnym ratownikom, aby „uciskali mocno i szybko” podczas wykonywania procedury ratującej życie i zwiększyli liczbę uciśnięć klatki piersiowej z „około 100 na minutę” do „ co najmniej 100 na minutę”.
W 2015 r. American Heart Association zaktualizowało swoje wytyczne dotyczące resuscytacji krążeniowo-oddechowej, zalecając uciśnięcia klatki piersiowej w tempie od 100 do 120 na minutę. Węższy standard ma na celu poprawę przepływu krwi podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej poprzez utrzymanie wystarczająco szybkiego przepływu krwi, a jednocześnie zapewnienie sercu wystarczającego czasu na odpowiednie napełnienie się między uciśnięciami klatki piersiowej.
Spis treści
Powody aktualizacji
Kiedy AHA pierwotnie wydało standard 100 na minutę w 2005 r., nie zamierzało ono wykonywać 100 uciśnięć klatki piersiowej na minutę. AHA miało na myśli, że średnie tempo uciśnięć wynosi 100 na minutę, ale rzeczywisty czas wykonywania uciśnięć będzie przeplatany resuscytacją usta-usta.
Zalecany stosunek 30:2 oznaczał, że po każdych około 18 sekundach uciskania klatki piersiowej (czas potrzebny na wykonanie 30 uciśnięć w tempie 100 na minutę) ratownicy zatrzymywali się, aby wykonać dwa oddechy w okresie nie dłuższym niż 10 sekund. Sprawny ratownik mógłby z łatwością wykonać dwa cykle 30:2 na minutę, co łącznie dawałoby około 60 uciśnięć na minutę z wentylacją.
Do 2008 r. resuscytacja krążeniowo-oddechowa z użyciem samych rąk stała się alternatywnym standardem, gdy badania wykazały, że resuscytacja usta-usta nie daje korzyści w zakresie przeżywalności osób z zatrzymaniem akcji serca, gdy jest wykonywana przez ratownika nieprofesjonalnego.
W swoich obecnych wytycznych AHA zaleca ratownikom świeckim wykonywanie RKO wyłącznie przy użyciu rąk, w celu zapewnienia wysokiej jakości uciśnięć klatki piersiowej z zalecaną prędkością. RKO wyłącznie przy użyciu rąk jest przeznaczone wyłącznie do stosowania u nastolatków i dorosłych.
Konwencjonalną resuscytację krążeniowo-oddechową obejmującą uciskanie klatki piersiowej i oddechy należy stosować w przypadku:
- Niemowlęta i dzieci do okresu dojrzewania
- Każda osoba, u której stwierdzono nieprzytomność i niemożność prawidłowego oddychania
- Każda osoba, która utonęła, przedawkowała narkotyki lub padła z powodu problemów z oddychaniem lub długotrwałego zatrzymania akcji serca
Co oznaczają zmiany w resuscytacji krążeniowo-oddechowej
Brak przerwy na wentylację oznacza więcej czasu na pompowanie klatki piersiowej. Zwiększa to częstotliwość 100 uciśnięć na minutę i faktycznie 100 uciśnięć na minutę lub więcej. Jednak coraz więcej dowodów wskazuje na to, że uciśnięcia klatki piersiowej mają maksymalną, jak również minimalną prędkość.
Badanie z 2012 r. obejmujące 3098 przypadków zatrzymania akcji serca wykazało, że pompowanie zbyt szybkie — ponad 125 uciśnięć na minutę — daje mniejsze korzyści w porównaniu z zalecanym tempem 100–120 uciśnięć na minutę. Według badaczy pompowanie zbyt szybkie nie pozwala komorom serca na prawidłowe napełnienie się po wypchnięciu krwi z serca podczas ucisku.
Większość instruktorów resuscytacji krążeniowo-oddechowej powie Ci, abyś uciskał klatkę piersiową w rytm piosenki Bee Gee „Staying Alive”. Jeśli uciski są wykonywane w rytm piosenki, powinno być ich około 100 do 120 na minutę.
Słowo od Health Life Guide
Dla większości ludzi resuscytacja krążeniowo-oddechowa będzie wydarzeniem, które zdarza się raz w życiu i do którego podchodzi się ze zrozumiałym strachem i paniką. Jeśli staniesz w obliczu takiego zdarzenia, postaraj się zachować spokój i nie martw się zbytnio, jeśli „Staying Alive” odtwarza się w twojej głowie zbyt szybko lub zbyt wolno. Ogólnie rzecz biorąc, szybsze uciśnięcia są lepsze niż wolniejsze.
Nie bój się wokalizować piosenki, aby utrzymać rytm lub poprosić innych wokół siebie, aby zrobili to samo. Wtedy mogą ci powiedzieć, czy masz zamiar śpiewać szybko, czy wolno.
Aby mieć pewność, że dostarczasz odpowiednią ilość ciśnienia podczas uciskania klatki piersiowej, weź udział w kursie resuscytacji krążeniowo-oddechowej lub kursie odświeżającym, jeśli nie brałeś udziału w zajęciach od lat. Wiele z nich jest udostępnianych bezpłatnie przez Czerwony Krzyż i inne organizacje charytatywne non-profit zajmujące się zdrowiem.