Eksperci ostrzegają przed stosowaniem iwermektyny w leczeniu COVID-19

Lek o mało prawdopodobnym działaniu zyskuje na popularności jako potencjalny lek na COVID-19, jednak eksperci ostrzegają przed jego stosowaniem.

Zainteresowanie iwermektyną, niedrogim lekiem zwykle stosowanym w leczeniu zakażeń pasożytniczych u ludzi i zwierząt, jako „cudownym lekiem” na COVID-19 zaczęło się w czerwcu 2020 r., gdy badanie wykazało, że może ona ograniczyć replikację wirusa SARS-CoV-2 in vitro — czyli poza żywym organizmem.

Jednak nie ma jednoznacznych danych pokazujących, że iwermektyna jest skuteczna w zabijaniu wirusów w ludzkim ciele. A eksperci, w tym Agencja ds. Żywności i Leków (FDA), ostrzegają przed jej stosowaniem w leczeniu COVID-19.

Iwermektyna dla zwierząt

Iwermektyna nie jest nowym lekiem — dr n. med. Inci Yildirim , wakcynolog i specjalista chorób zakaźnych u dzieci w Yale Medicine oraz adiunkt medycyny i zdrowia globalnego w Yale School of Medicine, mówi Health Life Guide, że jest ona stosowana u ludzi „od początku lat 80.”, a „jest na rynku weterynaryjnym jeszcze dłużej, bo prawie pół wieku”.

Osoby posiadające zwierzęta domowe prawdopodobnie lepiej znają formy iwermektyny stosowane w zapobieganiu chorobie serca i niektórym pasożytom. Ważne jest, aby ludzie zrozumieli, że forma leku stosowana u ich zwierząt domowych nie jest przeznaczona ani bezpieczna dla ludzi.

„Produkty z iwermektyną dla zwierząt są zazwyczaj wysoce skoncentrowane i zawierają inne składniki, które mogą być bardzo niebezpieczne dla ludzkiego ciała” – mówi Yildirim. „Nie powinniśmy sami leczyć się iwermektyną przeznaczoną dla zwierząt, takich jak konie lub krowy. Dawki zatwierdzone jako bezpieczne i skuteczne dla ludzi różnią się od dawek stosowanych u zwierząt”.

FDA informuje o przypadkach osób, które wymagały pomocy medycznej, a nawet hospitalizacji po zażyciu leków zawierających iwermektynę przeznaczonych dla koni.

Brak dowodów na poparcie iwermektyny w leczeniu COVID

We wcześniejszych fazach pandemii nie było zatwierdzonych przez FDA metod leczenia ani szczepionek na COVID-19. Wiele potencjalnych metod leczenia znajdowało się na radarze badaczy, a iwermektyna była wśród nich.

„W tym czasie grupa badaczy z Australii poinformowała, że ​​iwermektyna zmniejszała replikację wirusa w ich eksperymencie z wykorzystaniem kultur komórkowych — in vitro, a nie na zwierzętach lub ludziach — i zasugerowała, że ​​uzasadnia to dalsze badania pod kątem możliwych efektów leczenia” — mówi Yildirim.

FDA, Narodowe Instytuty Zdrowia (NIH) i Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) twierdzą obecnie, że brak jest wystarczających danych dotyczących stosowania iwermektyny w leczeniu pacjentów z COVID-19.

Merck, firma produkująca iwermektynę, również oświadcza, że ​​nie ma dowodów na terapeutyczne działanie leku w walce z COVID-19.

Wyniki badań laboratoryjnych nie zawsze przekładają się na zastosowanie u ludzi

Chociaż naukowcy odkryli w laboratorium, że iwermektyna spowalnia replikację SARS-CoV-2, wirusa wywołującego COVID-19, odkrycie to może nie sprawdzić się w organizmie.

Nasia Safdar, dr n. med. i doktor filozofii , profesor chorób zakaźnych na Wydziale Medycyny i Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Wisconsin, mówi Health Life Guide, że dawka, która sprawdza się w laboratorium, niekoniecznie odpowiada dawce potrzebnej ludziom, która może być zbyt wysoka, aby można ją było bezpiecznie osiągnąć.

„Pomyśl o tym jak o wielkim młotku na talerzu” – mówi Health Life Guide Sharon Nachman, dr n. med. , szefowa Oddziału Pediatrycznych Chorób Zakaźnych w Stony Brook Children’s Hospital w Nowym Jorku. „Tak, rozbiłeś talerz, ale zniszczyłeś też stół i rozrzuciłeś drzazgi po całym pomieszczeniu. Nie chcemy, aby takie podejście nami kierowało, gdy myślimy, że lek jest gotowy do stosowania u ludzi”.

Nachman zgadza się z Safdarem, dodając, że „jest to zaledwie najwcześniejszy krok i rzadko skutkuje skutecznością u ludzi. Zbyt często tego typu „efekty” są zbyt śmiertelne lub zbyt toksyczne dla ludzi, a lek nigdy nie wychodzi poza etap szalki Petriego”.

Niejednoznaczne badania

Chociaż przeprowadzono i obecnie prowadzi się badania oceniające zastosowanie iwermektyny w leczeniu COVID-19 u ludzi, wyniki nie są rozstrzygające.

Przegląd z 2020 r. sugeruje, że dawki iwermektyny stosowane w celu zahamowania SARS-CoV-2 nie są możliwe do osiągnięcia u ludzi. Badanie z 2021 r. opublikowane w marcu w czasopiśmie JAMA Network wykazało, że pięciodniowa kuracja iwermektyną u dorosłych pacjentów z łagodnym COVID-19 nie skróciła czasu trwania objawów.

„Wiele innych badań po [pierwszych badaniach in vitro], w tym randomizowane badania kliniczne, w których pacjentom z COVID-19 podawano iwermektynę, a wyniki porównywano z innymi opcjami leczenia, nie przyniosło żadnych korzyści ani nie pogorszyło przebiegu choroby po zastosowaniu iwermektyny” — mówi Yildirim. „Niektóre badania wykazały, że pacjenci, którzy przyjmowali iwermektynę, szybciej pozbywali się wirusa, ale nie miało to żadnego wpływu na ustąpienie objawów”.

Dlaczego ludzie sięgają po iwermektynę?

„Naturalne środki zaradcze brzmią dobrze”, mówi Nachman. „Ale nie ma za nimi żadnych naukowych ani klinicznych danych, tylko osobiste poświadczenia i silne uczucia”.

Nachman wskazuje na strach i niepewność związane ze szczepieniami przeciwko COVID-19 jako możliwe czynniki wpływające na zainteresowanie iwermektyną.

„Istnieje wiele wątpliwości co do szczepionek przeciwko COVID-19” — mówi Nachman. „Jednak jako ktoś, kto widział tak wielu dorosłych z COVID-19 w szpitalu i zbyt często umierających z powodu COVID-19 lub cierpiących na objawy, które utrzymują się znacznie dłużej niż początkowa choroba, mogę tylko powiedzieć, że choroba jest prawdziwa i że zapobieganie jest jedynym sposobem, w jaki możemy przezwyciężyć tę pandemię”.

Safdar twierdzi, że niektórzy ludzie decydują się na samodzielne leczenie i rezygnują ze szczepienia przeciwko COVID-19 z powodu dezinformacji na temat pandemii i braku zaufania do szczepionki .

Cele przyszłych badań

NIH uznał opublikowane badania i randomizowane badania dotyczące stosowania iwermektyny u pacjentów z COVID-19. Podkreśla jednak, że nie można wydać ostatecznego werdyktu na temat korzyści klinicznych leku, ponieważ badania miały znaczące ograniczenia.

Safdar mówi, że potrzebne będą dobrze zaprojektowane badania kliniczne, aby ocenić zastosowanie iwermektyny w odniesieniu do COVID-19 — niektóre z nich są już w toku. Choć jest to zachęcające, ważne jest, aby trzymać te badania na rygorystycznym poziomie.

Naukowcy mają nadzieję, że wyniki obecnych i przyszłych badań klinicznych dostarczą rozstrzygających danych na temat stosowania iwermektyny w leczeniu COVID-19.

Na razie unikaj niekonwencjonalnych i niezatwierdzonych metod leczenia, które mogą powodować poważne szkody. Zamiast tego skup się na bezpiecznych i skutecznych narzędziach, które mamy i wiemy, że działają: noś maseczkę, zachowuj dystans społeczny i zaszczep się przeciwko COVID-19.

„Mamy teraz więcej niż jedną bezpieczną i skuteczną szczepionkę przeciwko SARS-CoV-2” — mówi Yildirim. „Wiemy, że dystans społeczny, noszenie maski i częste mycie rąk to bardzo skuteczne sposoby na ograniczenie rozprzestrzeniania się COVID-19”.

Informacje w tym artykule są aktualne na dzień podany, co oznacza, że ​​nowsze informacje mogą być dostępne, gdy to czytasz. Aby uzyskać najnowsze informacje na temat COVID-19, odwiedź naszą  stronę z wiadomościami o koronawirusie .