Spis treści
Najważniejsze wnioski
- Bruceloza to choroba bakteryjna przenoszona ze zwierząt na ludzi, ale nie między ludźmi.
- Eksperci twierdzą, że niedawna epidemia w Chinach nie powinna budzić niepokoju w Stanach Zjednoczonych.
Obecnie w Chinach wybucha epidemia brucelozy, choroby wywoływanej przez infekcję bakteryjną. Ludzie mogą się zastanawiać, co to jest i czy są narażeni na ryzyko — i czy będzie to przebiegać jak COVID-19. Jednak eksperci twierdzą, że bruceloza rozprzestrzenia się zupełnie inaczej niż COVID-19.
Eksperci twierdzą, że nie ma powodu do niepokoju ze względu na niski wskaźnik przenoszenia się choroby z człowieka na człowieka.
„Wybuch epidemii w Chinach nie powinien zwiększać obaw w USA. Choroba nie rozprzestrzenia się drogą transmisji międzyludzkiej” – mówi dr Justin Lessler, adiunkt epidemiologii na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa w wywiadzie dla Health Life Guide.
Bruceloza to infekcja bakteryjna znana również jako gorączka maltańska i gorączka śródziemnomorska. Brucella abortus, Brucella melitensis i Brucella suis to szczepy bakterii wywołujące brucelozę, zgodnie z danymi amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).
Ludzie zarażają się brucelozą, gdy mają kontakt ze zwierzętami gospodarskimi, które są nosicielami brucelli, rodzaju bakterii. Ludzie mogą również zarażać się brucelozą przez wdychanie bakterii, co według władz miało miejsce w Chinach. Transmisja z człowieka na człowieka jest niezwykle rzadka, ale może wystąpić, jeśli zakażona matka karmi piersią, podaje CDC na swojej stronie internetowej.
Jak mówi Lessler, w USA notuje się około 100 takich przypadków rocznie i tak jest od dziesięcioleci.
„Dla ogółu populacji w USA ryzyko jest bardzo niskie” – mówi Health Life Guide Amira Albert Roess, PhD, MPH , profesor zdrowia globalnego i epidemiologii na George Mason University. „Transmisja w USA jest zazwyczaj związana z kontaktem z zakażonymi dzikimi zwierzętami lub zanieczyszczonymi produktami spożywczymi pochodzenia zwierzęcego, w tym niepasteryzowanym mlekiem lub surowym mięsem. Sektor mleczarski i inne sektory produkcji żywności zwierzęcej w USA mają chorobę pod kontrolą. Niestety, obserwujemy więcej przypadków u dzikich zwierząt, szczególnie w Yellowstone”.
Co to dla Ciebie oznacza?
Bruceloza znacznie różni się od COVID-19 pod względem skutków dla pacjentów, a epidemie mogą wystąpić wszędzie tam, gdzie znajdują się zwierzęta gospodarskie.
Objawy, diagnoza i leczenie brucelozy
Objawy brucelozy obejmują gorączkę, bóle głowy, zmęczenie i bóle mięśni. Niektóre objawy mogą być długotrwałe lub trwałe, takie jak objawy neurologiczne, obrzęk narządów, depresja i zapalenie stawów, informuje CDC.
Lekarze wykorzystują badania krwi i szpiku kostnego do wykrywania brucelozy. Badanie krwi, na przykład, działa poprzez wykrywanie przeciwciał przeciwko bakteriom.
Brucelozę powszechnie leczy się antybiotykami. Wyzdrowienie może trwać od kilku tygodni do kilku miesięcy, a śmierć następuje tylko w mniej niż 2% przypadków.
Bruceloza w Chinach
Komisja Zdrowia Lanzhou poinformowała, że do 14 września 2020 r. u 3245 osób wykryto obecność bakterii brucelozy.
Wybuch epidemii rozpoczął się w biologicznej fabryce farmaceutycznej Zhongmu Lanzhou. Pod koniec lipca do końca sierpnia 2019 r. fabryka produkowała szczepionki przeciwko brucelozie dla zwierząt. Jednak w procesie produkcyjnym stosowano przeterminowane środki dezynfekujące i odkażające, więc uwolniony gaz odpadowy nadal zawierał bakterie.
Gaz przedostał się do powietrza, przemieszczając się z wiatrem w kierunku Instytutu Badań Weterynaryjnych Lanzhou, gdzie po raz pierwszy odnotowano ognisko choroby. W listopadzie 2019 r. ludzie zaczęli zgłaszać infekcje. Do końca roku zarażonych zostało prawie 200 osób, podaje agencja prasowa Xinhua. W styczniu 2020 r. władze cofnęły licencje na produkcję szczepionek dla fabryki farmaceutycznej.
Podstawy bakterii
Spożywanie lub picie surowych, niepasteryzowanych produktów mlecznych jest najczęstszym sposobem zarażania się bakteriami. Krowy, kozy, owce i inne zwierzęta, w tym psy, mogą zarazić się bakteriami brucelli. Ludzie nie mogą zarazić się bakteriami, jeśli zjedzą gotowane mięso zakażonego zwierzęcia, informuje National Park Service.
W USA bakterię tę stwierdzono u bizonów i łosi zamieszkujących obszar Greater Yellowstone.
Percepcje infekcji
Jürgen A. Richt, doktor , profesor i dyrektor Centrum Doskonałości ds. Nowo Pojawiających się i Odzwierzęcych Chorób Zwierząt (CEEZAD) na Uniwersytecie Stanowym Kansas, powiedział dla Health Life Guide, że jego zdaniem to przykre, iż Chiny potrzebowały aż dziewięciu miesięcy, aby poinformować opinię publiczną o uwolnieniu bakterii.
Z powodu nowego koronawirusa ludzie są obecnie bardziej uczuleni na epidemie nowych drobnoustrojów odzwierzęcych i ponowne pojawianie się znanych drobnoustrojów odzwierzęcych, takich jak bruceloza – mówi Richt.
Roess uważa, że w najbliższej przyszłości Amerykanie będą zaniepokojeni epidemiami chorób zakaźnych w innych krajach.
„Najważniejszą rzeczą, o której należy pamiętać w kontekście brucelozy, jest to, że wiemy o niej od bardzo dawna i mamy skuteczne metody jej kontrolowania w produkcji żywności pochodzenia zwierzęcego” – mówi.
Innymi słowy, nie jest to nowa choroba, taka jak COVID-19.
„[Bruceloza] jest ogólnoustrojową infekcją bakteryjną w przeciwieństwie do wirusa układu oddechowego [takiego jak SARS-COV-2 , wirus powodujący COVID-19 ], więc jest bardzo różna” – mówi Lessler. „Chociaż ma niektóre z tych samych objawów, to na ogół nie jest chorobą układu oddechowego”.
Lessler jest zaniepokojony tym, że ludzie tak bardzo skupiają się na epidemiach pochodzących z Chin.
„Nowe choroby zakaźne mogą pojawić się w dowolnym miejscu na świecie i nie ma gwarancji, że następne zagrożenie nadejdzie z Chin” – mówi.
Nawet w dobie COVID-19 istnieją inne zagrożenia zakaźne, a bezpieczeństwo dostaw żywności ma kluczowe znaczenie – dodaje.
„Powinniśmy zająć się zwalczaniem chorób zakaźnych bez względu na to, gdzie występują” – mówi Lessler.