Spis treści
Najważniejsze wnioski
- Naukowcy odnieśli znaczny sukces w szkoleniu psów w celu rozpoznawania osób chorych na COVID-19.
- Psy potrafią odróżnić próbki płynów ustrojowych pobrane od osób chorych na COVID-19 od osób zdrowych.
- Osoby chore na COVID-19 pachną inaczej niż osoby bez COVID-19 ze względu na zmiany w zapachu ciała wywołane aktywnością cząsteczek wirusa.
Używając wyłącznie swoich zdolności węchu, psy potrafią znajdować materiały wybuchowe i nielegalne narkotyki, a nawet diagnozować raka. Od kilku miesięcy są w trakcie dodawania kolejnej umiejętności do swojego repertuaru: wykrywania COVID-19.
Psy na całym świecie wykazały już imponującą zdolność wykrywania COVID-19 za pomocą niczego więcej niż jednego powiewu próbki płynu ustrojowego. W niedawnym badaniu Dominique Grandjean, DVM , profesor na Wydziale Weterynaryjnym Uniwersytetu Paris-Est w Alfort we Francji, wraz ze współpracownikami odkrył, że sześć uczestniczących psów było w stanie wykryć COVID-19 z dokładnością wyższą niż w przypadku niektórych powszechnie dostępnych testów diagnostycznych. Badanie z grudnia zostało opublikowane w czasopiśmie PLOS One .
Co to dla Ciebie oznacza
W zależności od powodzenia badań nad wykrywaniem psów, możliwe jest, że w przyszłości zostaniesz wywąchany przez psa jako forma wykrywania COVID-19. Lotnisko w Finlandii już wdraża tę metodę.
Zapach ciała wskazuje na zakażenie COVID-19
Psy — doświadczeni węszyciele o imionach Guess, Maika, Gun, Bella, Jacky i Oslo — przeszły od jednego do trzech tygodni szkolenia przed rozpoczęciem testów. Z wyjątkiem Jacky’ego, Jack Russell terriera, wszystkie były belgijskimi malinoisami, popularną francuską rasą pracującą, podobną wyglądem i charakterem do owczarków niemieckich.
Podczas sesji testowych oceniano zdolność psów do rozróżniania próbek potu pobranych od 95 objawowych osób z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19 od 82 bezobjawowych osób z negatywnym wynikiem testu na COVID-19 w ośrodkach w Paryżu we Francji i w Bejrucie w Libanie.
Pot, jak napisali Grandjean i współpracownicy w badaniu, zawiera wysoki poziom lotnych związków organicznych (LZO), chemicznych sygnatur, które mogą „przekazywać ważne informacje o procesach metabolicznych”. Kiedy SARS-CoV-2, wirus powodujący COVID-19, dostaje się do krwiobiegu, indukuje produkcję określonych katabolitów, chemicznych produktów ubocznych, których obecność objawia się zmianami zapachu ciała. My nie jesteśmy w stanie wyczuć tych niewielkich zmian, ale psy — niektóre z nich mają 300 milionów receptorów węchowych w porównaniu do naszych sześciu milionów — potrafią.
Oprócz potu, inne płyny ustrojowe, takie jak oddech, łzy, mocz, kał, ślina, a także wydzieliny tchawiczo-oskrzelowe, takie jak flegma, zawierają lotne związki organiczne, co czyni je również dobrymi kandydatami do eksperymentów.
Na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Pensylwanii, Cynthia M. Otto, DVM , profesor nauk o psach użytkowych i medycyny sportowej, testuje psy przy użyciu próbek moczu. Na Uniwersytecie Medycyny Weterynaryjnej w Hanowerze w Niemczech, Holger Andreas Volk, DVM, kierownik wydziału medycyny i chirurgii małych zwierząt, wykorzystuje próbki śliny. Badania te są obecnie nadal prowadzone.
Grandjean twierdzi, że nie spodziewa się, aby dokładność wykrywania COVID-19 różniła się w zależności od rodzaju płynu użytego do wykrycia choroby.
„Jeśli weźmiemy pod uwagę to, co zostało zrobione przez niektóre inne kraje, odpowiedź brzmi prawdopodobnie nie, ale [na razie] nie wiemy i [nadal] nad tym pracujemy” – mówi. „Drogi eliminacji poszczególnych katabolitów mogą nie być takie same. Na przykład wydalamy mocznik z moczem, ale nie z potem”.
Ocena psów
Podczas sesji testowych psom, w towarzystwie ich opiekunów, przedstawiono trzy lub cztery próbki potu z pachwin, każdą umieszczoną za stożkiem. Następnie poproszono je o prawidłowe zidentyfikowanie próbki pobranej od osoby z objawami COVID-19.
Według oryginalnego badania, w każdym składzie znajdowała się jedna próbka z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19 i jedna lub więcej próbek z negatywnym wynikiem testu na COVID-19. Psy odnosiły sukcesy w 76% i 100% przypadków. Bella i Jacky prowadziły stawkę ze 100% sukcesem, podczas gdy Maika zamykała stawkę z 76%.
Pierwsza runda testów nie obejmowała próbek potu pobranych od bezobjawowych osób z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19, które stanowią znaczny odsetek populacji chorych. Jednak, jak mówi Grandjean, od czasu opublikowania tego badania, kolejne rundy testów wykazały, że brak widocznych objawów nie oszukuje psów.
„Tak, działa to u osób bezobjawowych” – mówi.
Jak wykrywanie psów wypada w porównaniu z innymi testami?
Testy na COVID-19 — do których zaliczają się testy śliny, testy antygenowe oraz testy wymazów z nosa, gardła i nosogardła — nie są sobie równe pod względem dokładności i ceny.
Na przykład testy RT-PCR są bardzo dokładne, ale ich przeprowadzenie jest drogie i czasochłonne. Z drugiej strony kontrole temperatury dają natychmiastowe wyniki, ale nie potrafią odróżnić gorączki wywołanej przez COVID-19 od gorączki wywołanej przez inne czynniki zakaźne. Nie są również w stanie wykryć przypadków COVID-19, które nie powodują gorączki.
Jak więc wykrywanie psów wypada w porównaniu z tymi bardziej ortodoksyjnymi metodami badania wirusa? Według Grandjeana całkiem nieźle.
„Wyniki uzyskane przez liczne zespoły pracujące obecnie nad tym tematem w różnych krajach są dość podobne, z czułością od 85 do 99 p[er] 100 i swoistością około 95” – mówi. „Jest to więc zbliżone do PCR, ale znacznie lepsze od testów Ag [antygenowych] i śliny”.
Wykrywanie psów jako metoda diagnozowania COVID-19 ma kilka głównych zalet. Według Grandjeana wykrywanie psów to:
- Łatwy i nieinwazyjny
- Zapewnia natychmiastową odpowiedź
- Niedrogi
Ma jednak również kilka poważnych wad. „Najpierw musisz wyszkolić [psa], więc [potrzebujesz] próbek potu od osób z pozytywnym wynikiem”, mówi Grandjean. Wreszcie, oczywiście, o żywe zwierzęta trudniej dbać niż o maszyny. Sprzęt do testów RT-PCR, w końcu, nie nudzi się, nie potrzebuje przerw na toaletę, nie je i nie pije.
Ale przynajmniej jedno duże miasto zdecydowało, że zalety przeważają nad wadami: Helsinki, Finlandia. Po przybyciu na lotnisko międzynarodowi podróżni są proszeni o poklepanie skóry chusteczką, która jest następnie wręczana jednemu z czterech czekających psów: ET, Kossi, Miina lub Valo. Jeśli szczekają, drapią łapą lub kładą się, sygnalizując, że wykryli COVID-19, podróżny jest proszony o wykonanie bezpłatnego testu PCR w celu potwierdzenia oceny. Jeśli wczesne wyniki badań laboratoryjnych są jakąkolwiek wskazówką, wskaźnik dokładności psów oscyluje wokół 100%.
Informacje w tym artykule są aktualne na dzień podany, co oznacza, że nowsze informacje mogą być dostępne, gdy to czytasz. Aby uzyskać najnowsze informacje na temat COVID-19, odwiedź naszą stronę z wiadomościami o koronawirusie .