Spis treści
Najważniejsze wnioski
- Eksperci twierdzą, że tej zimy możemy być świadkami gwałtownego wzrostu zachorowań na COVID-19.
- Choć jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy COVID-19 radzi sobie lepiej w chłodniejszych porach, prawdopodobnie pewną rolę będzie miało zachowanie człowieka.
- Ponieważ coraz więcej osób spędza zimowe miesiące w pomieszczeniach, dystans społeczny i maseczki są kluczowymi czynnikami pomagającymi powstrzymać rozprzestrzenianie się COVID-19.
Wkraczamy w nasz pierwszy pełny sezon zimowy na półkuli północnej, jednocześnie walcząc z pandemią COVID-19 . Liczba przypadków już rośnie w niektórych częściach USA, a wielu obawia się, że chłodniejsza pogoda przyniesie kolejną falę infekcji.
Eksperci twierdzą, że istnieją powody do obaw, jednak możemy podjąć pewne działania, aby zmniejszyć ryzyko.
Co pogarsza przebieg COVID-19 zimą?
Myśląc o COVID-19 zimą, należy wziąć pod uwagę dwa czynniki: biologię wirusa i zachowania człowieka.
Jeśli chodzi o samego wirusa, eksperci twierdzą, że temperatura i wilgotność mogą mieć wpływ na to, jak dobrze COVID-19 przetrwa w powietrzu, ale wiele wciąż nie wiadomo. Istnieją pewne dowody, które pokazują, że zimniejsze, suchsze powietrze sprzyja żywotności wirusa grypy, ale jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy SARS-CoV-2, wirus powodujący COVID-19, będzie zachowywał się w ten sam sposób, mówi Health Life Guide dr Eric Bortz, adiunkt nauk biologicznych na University of Alaska Anchorage.
Dopóki nie dowiemy się więcej, Bortz mówi, że sezon zimowy jest w dużej mierze niepokojący z powodu naszego własnego zachowania. Kiedy jest ciemno i śnieżnie, jest mniej okazji do spotkań towarzyskich na zewnątrz, zwłaszcza gdy aktywności takie jak posiłki na świeżym powietrzu i spotkania w parku są ograniczone.
„Zimą ludzie znacznie częściej przebywają w pomieszczeniach zamkniętych, a kontakt między nimi jest dłuższy i bardziej długotrwały” – mówi.
Peter Gulick, doktor , ekspert chorób zakaźnych i profesor medycyny na Michigan State University, mówi Health Life Guide, że zimowe warunki stwarzają doskonałe środowisko do rozprzestrzeniania się COVID-19. Zimno zmusza wiele osób do przenoszenia aktywności na świeżym powietrzu do środka.
Jeśli osoba zarażona COVID-19 kaszle lub kicha na zewnątrz, wiatr lub naturalny wiatr mogą rozcieńczyć wirusa. Badanie opublikowane w maju wykazało również, że naturalne światło słoneczne może dezaktywować cząsteczki COVID-19 na powierzchniach.
Ale kiedy jesteś w środku, nie masz tych samych naturalnych warunków. Otwarcie okien i drzwi może poprawić wentylację, ale te opcje mogą być niewykonalne, gdy na zewnątrz jest poniżej zera.
Zima również idzie w parze ze świętami, które zazwyczaj gromadzą większe grupy ludzi. Podczas gdy ludzie zrozumiałe chcą zobaczyć swoich bliskich, socjalizacja w pomieszczeniach wiąże się z ryzykiem — szczególnie jeśli ludzie nie noszą masek.
„Wirus musi zostać przeniesiony na ludzi, aby lepiej przetrwać, a przenosi się znacznie łatwiej, jeśli znajdujesz się w zamkniętym środowisku, w porównaniu ze środowiskiem, w którym jesteś na zewnątrz” — mówi Gulick. „Kiedy patrzysz na wnętrze… i masz powietrze w pomieszczeniu, wirus po prostu się utrwala i krąży w tym środowisku”.
Co to dla Ciebie oznacza
Liczba przypadków COVID-19 rośnie w całych Stanach Zjednoczonych, a eksperci obawiają się, że sezon zimowy może pogorszyć rozprzestrzenianie się choroby. Ważne jest przestrzeganie zaleceń dotyczących zdrowia publicznego i noszenie maseczki, zachowywanie dystansu społecznego i pozostawanie w domu w przypadku choroby. Te środki ochrony zdrowia ochronią nie tylko przed COVID-19, ale także przed sezonowym przeziębieniem i grypą.
Sezon przeziębień i grypy
Oprócz obaw związanych ze wzrostem zachorowań na COVID-19, zima to sezon przeziębień i grypy. Zimą również szczyt zachorowań na zapalenie płuc.
Bortz mówi, że te same grupy, które są bardziej narażone na ciężki przebieg COVID-19, są również podatne na grypę, w tym osoby starsze oraz osoby z nadciśnieniem tętniczym lub otyłością.
Istnieje możliwość jednoczesnego zachorowania na grypę i COVID-19 , dlatego ważne jest, aby przygotowując się na zimę, mieć świadomość ryzyka i zapewnić sobie ochronę.
Jak mówi Bortz, ta zima jest niepokojąca, ponieważ „ciężkie przypadki grypy mogą skończyć w szpitalu – zwłaszcza u małych dzieci i osób starszych”, co może dodatkowo nadwyrężyć systemy opieki zdrowotnej, które i tak są już przeciążone przypadkami COVID-19.
„Zabraknie miejsca na OIOM-ie, pracownicy służby zdrowia są wyczerpani, a system opieki zdrowotnej jest poddawany dużej presji” – mówi. „Więc patrzymy na potencjalnie taki podwójny cios”.
Jedną pozytywną stroną, opartą na krajach na półkuli południowej, które właśnie doświadczyły sezonu zimowego, jest to, że liczba zachorowań na grypę nie wzrosła tak gwałtownie, jak w poprzednich latach, mówi Bortz. Wskazuje na Australię i Chile; oba kraje miały łagodne sezony grypy.
„Uważa się, że wszystkie środki kontroli COVID-19 ograniczyły również rozprzestrzenianie się grypy” – mówi.
Ponieważ jednak populacja półkuli północnej jest znacznie większa, a Stany Zjednoczone zezwalają na więcej podróży niż kraj taki jak Australia, który wprowadził zakaz podróży, jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy zobaczymy podobne rezultaty.
„Być może nasz sezon grypowy będzie trochę [lepszy], ale z drugiej strony mamy dużą część populacji, która tak naprawdę nie przestrzega wytycznych [COVID-19]” – mówi Bortz.
Sposoby ochrony siebie i innych
Noszenie maseczek jest niezbędne, aby zapobiegać rozprzestrzenianiu się COVID-19 w każdej sytuacji, ale szczególnie ważne jest, aby je nosić teraz, zimą, w sezonie przeziębień i grypy.
Gulick mówi, że maski muszą być dobrze dopasowane — zakrywać nos i usta, bez żadnych przerw po bokach. Maska będzie działać jak warstwa ochronna, pomagając blokować przedostawanie się do Ciebie uciekających cząsteczek wirusa.
„Zamiast dostać powiedzmy 1000 cząsteczek wirusa bezpośrednio na twarz, dostaniesz może 100, może nawet mniej” – mówi Gulick. „Więc ilość wirusa będzie znacznie mniejsza; może nie być wystarczająca, aby spowodować jakąkolwiek infekcję”.
Ludzie powinni również przestrzegać lokalnych wytycznych dotyczących zdrowia publicznego i zachowywać dystans społeczny. W zależności od miejsca zamieszkania mogą obowiązywać ograniczenia dotyczące spotkań grupowych. Jeśli jesteś chory, najlepiej trzymać się z dala od innych, mówi Bortz.
„W przypadku każdego dziecka lub osoby dorosłej, u której występują objawy choroby układu oddechowego, nawet jeśli są one bardzo łagodne, zaleca się izolację, kwarantannę i unikanie kontaktu z innymi ludźmi, dopóki objawy nie ustąpią” – mówi.
Informacje w tym artykule są aktualne na dzień podany, co oznacza, że nowsze informacje mogą być dostępne, gdy to czytasz. Aby uzyskać najnowsze informacje na temat COVID-19, odwiedź naszą stronę z wiadomościami o koronawirusie .