Finansowany przez rząd szybki test domowy może pomóc w opanowaniu pandemii COVID-19

Nowy domowy test na COVID-19 może pomóc w kontrolowaniu pandemii, umożliwiając większej liczbie osób regularne badanie się i izolację w przypadku wykrycia zakażenia. 

Ludzie, którzy nie wiedzą, że są zakażeni, są głównym powodem, dla którego COVID-19 nadal się rozprzestrzenia. Według Centers for Disease Control and Prevention (CDC) około 30% wszystkich osób, u których wynik testu na COVID-19 jest pozytywny, nie ma żadnych objawów. Te osoby bezobjawowe mogą być odpowiedzialne za nieświadome rozprzestrzenianie się choroby. 

Nowy test, od australijskiej firmy Ellume, otrzymał w tym tygodniu duże wsparcie od administracji Bidena. Firma osiągnęła porozumienie o wartości 231,8 mln USD z Departamentem Obrony, który koordynuje działania z Departamentem Zdrowia i Opieki Społecznej. Pieniądze zostaną wykorzystane do zabezpieczenia 8,5 mln szybkich testów do dystrybucji przez rząd federalny i sfinansują zakład produkcyjny w Stanach Zjednoczonych. Obecnie testy są produkowane w Australii. 

Dostępność szybkich testów jest częścią planu Białego Domu mającego na celu powstrzymanie pandemii COVID-19.

Jak to działa?

Pakiet domowego testu Ellume COVID-19 zawiera wymazówkę z nosa, materiały do ​​przetwarzania i analizator. Użytkownicy pobierają wymaz z nosa, a następnie używają elektronicznego analizatora, który łączy się przez Bluetooth z aplikacją na smartfonie, aby wyświetlić wyniki. Wymaz można wykonać w domu.

W przeciwieństwie do wcześniejszych testów, wymazówki należy włożyć tylko do połowy nosa, do obszaru zwanego środkową małżowiną nosową. Można je stosować u dzieci już od 2. roku życia, ale w przypadku dzieci poniżej 16. roku życia wymaz z nosa powinien wykonać dorosły. Wyniki testu są dostępne w ciągu 15 minut lub krócej i można je bezpiecznie udostępniać pracownikom służby zdrowia. 

Dane dotyczące pozytywnych wyników testów mogą być również udostępniane urzędnikom służby zdrowia publicznego. Dane dotyczące lokalizacji są podzielone według kodu pocztowego, aby pokazać rozprzestrzenianie się infekcji, ale dane osobowe są poufne. Te dane geograficzne pozwalają urzędnikom służby zdrowia publicznego zobaczyć nie tylko, gdzie wirus się rozprzestrzenia, ale także, jak szybko.  

Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) przyznała testowi Ellume zezwolenie na użycie w nagłych wypadkach w grudniu 2020 r. Jest to test antygenowy, który jest nieco mniej czuły niż testy kwasu nukleinowego stosowane w laboratoriach. Jednak urzędnicy państwowi uważają, że wygoda samodzielnego testowania w domu i szybkość uzyskiwania wyników rekompensują niewielki spadek czułości.

Ellume twierdzi, że test ma ogólną dokładność na poziomie 96%, co zostało potwierdzone badaniem klinicznym przeprowadzonym na 198 osobach, które pobrały wymaz z nosa w pięciu miejscach w Stanach Zjednoczonych. Wiek osób poddanych testowi mieścił się w przedziale od 2 do 82 lat. 

Jak Ellume wypada na tle innych testów domowych?

Na rynku dostępnych jest kilka testów na COVID-19, które można stosować w domu, ale wymagają recepty, której nie ma w przypadku testu Ellume. Wiele testów oferuje pobieranie próbek w domu, ale wymazy z nosa muszą zostać wysłane do laboratorium w celu analizy. To opóźnienie w uzyskaniu wyników oznacza, że ​​rozprzestrzeniania się wirusa nie można zmapować w czasie rzeczywistym.

Dwa inne testy dające wyniki w domu – BinaxNow i Lucira – zostały zatwierdzone przez FDA, ale wymagają recepty. 

Jak mogę to zdobyć?

Chociaż rząd federalny kupuje 8,5 miliona testów, nie wiadomo, kiedy Ellume będzie szeroko dostępny w Stanach Zjednoczonych. Inne niewiadome to, czy firmy ubezpieczeniowe udostępnią je konsumentom, czy też będą dostępne w punktach sprzedaży detalicznej, takich jak apteki.

„Ellume wciąż finalizuje plan komercjalizacji detalicznej i prowadzi zaawansowane rozmowy z kilkoma potencjalnymi partnerami” — mówi rzeczniczka firmy Bella Zabinofsky dla Health Life Guide. „W tym czasie będziemy mieli szczegóły do ​​udostępnienia na temat ceny i zwrotu kosztów ubezpieczenia”.

Zabinofsky powiedziała, że ​​test nie powinien mieć problemu z wykrywaniem wariantów koronawirusa, które pojawiają się na całym świecie. Celuje w białka antygenowe, które są w dużej mierze niezmienione między najnowszymi wariantami, mówi.

Koszt testu Ellume może być przeszkodą w jego powszechnym stosowaniu. Obecnie kosztuje 30 USD, co oznacza, że ​​regularne testowanie, które pomogłoby ograniczyć transmisję wirusa, może nie być ekonomicznie wykonalne. Inne dostępne w sprzedaży testy na koronawirusa kosztują zaledwie 5 USD. Jednak ponieważ recepta nie jest wymagana, ludzie nie musieliby udawać się do lekarza ani ponosić opłaty za wizytę w gabinecie lub telemedycynę.

Ponadto wiele osób nie ma dostępu do smartfona, który mógłby wyświetlić i przesłać wyniki testu.

Oczekuje się, że koszty szybkich testów na COVID-19 spadną, ponieważ więcej firm tworzy nowe testy i otrzymuje na nie autoryzację FDA. Tańsze testy mogłyby umożliwić ludziom regularne badanie się w celu sprawdzenia swojego statusu zakażenia. 

Ellume spodziewa się, że będzie w stanie wyprodukować miliony testów, gdy jego amerykański zakład produkcyjny zostanie ukończony. Zabinofsky powiedział, że firma ma nadzieję, że uda się to osiągnąć do drugiej połowy 2021 r. Gdy amerykański zakład produkcyjny będzie gotowy i będzie działał, firma będzie w stanie wyprodukować 19 milionów testów miesięcznie na całym świecie. Obecnie testy są wykonywane w Australii. 

Pod koniec 2020 roku firma otrzymała również dotację w wysokości 30 milionów dolarów dla Narodowych Instytutów Zdrowia. 

Informacje w tym artykule są aktualne na dzień podany, co oznacza, że ​​nowsze informacje mogą być dostępne, gdy to czytasz. Aby uzyskać najnowsze informacje na temat COVID-19, odwiedź naszą stronę z wiadomościami o koronawirusie .