Jak zostać wolontariuszem w miejscu szczepień przeciwko COVID-19

W miarę jak wdrażanie szczepień w kraju nabiera tempa, wiele osób chętnie zgłasza się na wolontariat w punktach dystrybucji szczepionek, aby pomóc w urzeczywistnieniu odporności stadnej. Pomoc wolontariuszy może pomóc przyspieszyć działania związane ze szczepieniami, zwłaszcza że w nadchodzących miesiącach wzrośnie podaż szczepionek.

Roberta Fischer, mieszkanka Kalifornii, od zeszłego roku konsekwentnie pracuje jako wolontariuszka w swojej społeczności. „Pod koniec grudnia złożyłam podanie do Medical Reserve Corps” — mówi Fischer Health Life Guide. „Potrzebowałam czegoś do roboty, a pracowałam w służbie zdrowia ponad 20 lat, pracując na stanowiskach administracyjnych”. Zazwyczaj pracuje jako wolontariuszka w lokalnej klinice szczepień raz w tygodniu. Jednak z powodu napływu wolontariuszy nie zawsze może zapewnić sobie zmianę i czasami jedzie do innego punktu szczepień oddalonego o 15 mil.

Jacqueline Fox, JD, LLM , profesor na Wydziale Prawa Uniwersytetu Karoliny Południowej, również zgłosiła się jako wolontariuszka i natychmiast pomagała, kiedy tylko mogła. „Zrobiłam to, ponieważ wiem, jak ważne jest szczepienie ludzi i że wolontariusze, którzy mają przeszkolenie w zakresie szczepień, nie powinni tracić czasu na organizowanie miejsca” — mówi Fox Health Life Guide.

Każdy może zgłosić się na wolontariusza, niezależnie od swojego wykształcenia medycznego lub statusu szczepień. Punkty szczepień potrzebują ludzi do czegoś więcej niż tylko podawania szczepionki, więc jest wiele dostępnych ról dla osób z różnych środowisk.

Zapisywanie się jako wolontariusz

W różnych stanach, takich jak Utah , Arizona czy Kalifornia , rejestracja wolontariuszy odbywa się za pośrednictwem oficjalnych stron internetowych urzędów stanowych, ale możesz również zgłosić się na ochotnika do lokalnych akcji dystrybucyjnych w swoim hrabstwie, sprawdzając stronę internetową swojego hrabstwa.

Placówki służby zdrowia i edukacyjne, podobnie jak lokalne systemy uniwersyteckie, również zajmują się przyjmowaniem zgłoszeń ochotników do swoich punktów szczepień.

Chociaż proces rejestracji jest często mylący i szybko się zmienia, będzie stawał się coraz prostszy i bardziej przejrzysty w miarę postępu szczepień, mówi Fox. Niektóre hrabstwa i instytucje są już tak przeciążone wolontariuszami, że tymczasowo zamknęły aplikacje, ponieważ poświęcają czas na sprawdzenie każdego kandydata.

Niezależnie od tego, gdzie się zarejestrujesz, proces jest generalnie podobny:

1. Rejestracja : Wypełnij profil na portalu rejestracyjnym, aby potwierdzić, że kwalifikujesz się do wolontariatu, określ swoje preferencje dotyczące rozmieszczenia i prześlij wymagany dowód tożsamości oraz licencje lekarskie.
2. Szkolenie : Niektóre miejsca dystrybucji szczepionek wymagają ukończenia kursu szkoleniowego przed przyjęciem, inne natomiast zapewniają szkolenie i instruktaż w trakcie rozmieszczenia. 
3. Weryfikacja przeszłości : Po przesłaniu wniosku sprawdzają Twoją karalność i weryfikują wszelkie zaświadczenia lekarskie, które przedstawiłeś. Może to potrwać do dwóch tygodni.
4. Wdrożenie : Po zweryfikowaniu Cię jako wolontariusza możesz sprawdzić liczbę dostępnych zmian i zapisać się na nie.

„Jako specjaliści zdrowia publicznego możemy sugerować zmiany na poziomie populacji, społeczności i jednostek, aby ułatwić zdrowie, ale rzadko jesteśmy w stanie być ‘na pierwszej linii frontu’ w sposób, który pomagałby [społeczności] bezpośrednio”, mówi Health Life Guide Morgan Philbin, doktor, MHS , adiunkt w Columbia University School of Public Health w Nowym Jorku. „W związku z tym, gdy nadarzyła się okazja, aby zostać wolontariuszem, natychmiast się na to zgodziłem”.

Role w punktach szczepień

Wolontariat może przybierać wiele różnych ról, w zależności od tego, z czym czujesz się komfortowo. „Wolontariusze są często klasyfikowani jako medyczni lub niemedyczni, w zależności od ich kwalifikacji” — mówi Philbin. „Osoby z wykształceniem medycznym, takie jak lekarze, pielęgniarki lub ratownicy medyczni, mogą zostać przydzielone jako osoby wykonujące szczepienia lub jako część zespołu monitorującego na 15-minutowe oczekiwanie po szczepieniu”.

Osobom bez wykształcenia medycznego często przydziela się zadania logistyczne i administracyjne, takie jak:

• Rejestracja i zarządzanie linią
• Powitanie i mierzenie temperatury
• Utrzymanie bezpieczeństwa i higieny w miejscu szczepień
• Tłumaczenia ustne z języka hiszpańskiego, mandaryńskiego, filipińskiego, koreańskiego i innych języków obcych
• Utrzymanie płynności ruchu lub pasa ruchu na parkingu
• Monitorowanie meldowania się i wymeldowywania innych wolontariuszy, a także ich wyznaczeń
• Pomoc personelowi w szczepieniach, np. pchanie wózka ze szczepionką lub prowadzenie wózka golfowego

Fischer, wolontariuszka spoza sektora medycznego, ma doświadczenie w rozdawaniu arkuszy badań przesiewowych na COVID-19 i informacji o szczepieniu, potwierdzaniu wieku pacjentów i godziny wizyty, a także żądaniu zaświadczeń o zatrudnieniu od pracowników służby zdrowia.

„To bardzo podstawowe zadania administracyjne, bez podejmowania decyzji, więc można łatwo otrzymać instruktaż rano, kiedy się meldujesz” – mówi Fischer. Później została również częścią „ekipy drogowej”, gdzie pomagała osobom, które nie mogły wysiąść ze swoich samochodów, zabierając im dokumenty i przechodząc z nimi przez różne stacje. Osoba przeprowadzająca szczepienia podejdzie do ich samochodu i poda im szczepionkę.

Kiedy zgłosiła się na ochotnika, Fox miała kilka minut szkolenia z zakresu kontroli ruchu, aby dowiedzieć się, jak monitorować kierowców i śledzić, jak długo czekali, a także dostarczać zapasy osobom przeprowadzającym szczepienia. „Kiedy ludzie zostaną zaszczepieni w tym miejscu, muszą jechać powoli nadzorowaną trasą, aż upłynie pełne piętnaście minut” — mówi. „Musiałam się upewnić, że samochody trzymają się wystarczająco blisko siebie, aby drogi mogły pomieścić je wszystkie. To całkiem spora operacja, z ponad milą samochodów powoli poruszających się”.

W międzyczasie Philbin pracowała jako tłumaczka w New York-Presbyterian/Columbia University Irving Medical Center raz w tygodniu na ośmiogodzinnej zmianie. Pomagała głównie tłumaczyć dla monolingwalnych osób mówiących po hiszpańsku z pobliskich społeczności lokalnych, a także dla kilku osób mówiących po mandaryńsku. Upewnia się, że osoba szczepiona rozumie procedurę szczepienia i otrzymuje odpowiedzi na wszystkie pytania.

Według niej punkt szczepień znajduje się w historycznie marginalizowanej i niedostatecznie obsługiwanej okolicy, co sprawia, że ​​tym bardziej zależy jej na wolontariacie i dbaniu o to, aby grupy, które były wykluczone z opieki medycznej, informacji o COVID-19 i możliwości zapisania się na szczepienia, zostały uwzględnione.

„Biorąc pod uwagę historyczne i ciągłe złe traktowanie wielu z tych społeczności w placówkach medycznych, niezwykle ważne jest, abyśmy byli tam, aby ich wspierać i upewnić się, że czują się bezpieczni i wysłuchani” – mówi Philbin.

Dystrybucja szczepionek dla wolontariuszy

Wolontariusze często wchodzą w interakcje z setkami osób, więc mają szansę na zaszczepienie się. Jednak nie zawsze jest to ten sam scenariusz dla każdego miejsca szczepień. Z doświadczenia Foxa wynika, że ​​wolontariusze zostaną zaszczepieni tylko wtedy, gdy zostaną im dodatkowe rozmrożone szczepionki, które w przeciwnym razie zostałyby wyrzucone. 

„Tego dnia, kiedy tam byłem, zostałem zaszczepiony” — mówi Fox. „Wiem o ludziach, którzy pomagali, a którzy nie zostali zaszczepieni podczas swoich pierwszych zmian, ale ostatecznie zrobili to, gdy zgłosili się na ochotnika do innych zmian. Wiedziałem, że nie ma gwarancji, że to się stanie”. Może to również zależeć od tego, jak często będziesz wolontariatem. W przypadku Philbina punkt szczepień stara się zaszczepić wszystkich wolontariuszy, ale może wymagać od nich zobowiązania się do określonej liczby zmian.

„Zgłosiłem się na ochotnika na wczesnym etapie procesu i jasno powiedzieli, że urzędnicy nie kwalifikują się do szczepień. Ale zmienili swoją politykę, gdy tylko zacząłem się zgłaszać na ochotnika” — mówi Fischer. „W tamtym czasie był to jedyny otwarty punkt szczepień w hrabstwie. Było to pod koniec dnia i kierownik zapytał mnie, czy chciałbym się zaszczepić. Skorzystałem z okazji”.

Po usłyszeniu, że wolontariusze również się szczepią, niektórzy zaczęli postrzegać to jako sposób na wcześniejsze otrzymanie szczepionki. Wydaje się, że to tylne wejście, ale nie osądzałaby nikogo, kto zgłasza się na ochotnika tylko po to, aby się zaszczepić, mówi Fischer.

„Nie potępiam nikogo, kto się szczepi, jeśli robi to, wykorzystując to, co jest faktycznie dostępne, co wydaje się naprawdę różne od skradania się lub próby zapłacenia, aby w jakiś sposób wskoczyć w kolejkę” — mówi Fox. „Żadne dawki szczepionki nie powinny być marnowane, a posiadanie ludzi, którzy są tam, aby się zaszczepić, jeśli są dodatkowe, wydaje się naprawdę wydajne i rozsądne”. Fox zauważa, że ​​nadal pomaga to w dążeniu do celu odporności stadnej.

„Musimy również pamiętać, że robimy to nie tylko dla zdrowia wolontariuszy, ale także dla zdrowia ludzi, którzy przychodzą” — mówi Philbin. „Jesteśmy w tym procesie na dłuższą metę i będziemy potrzebować wielu wolontariuszy w nadchodzących miesiącach, aby mieć pewność, że możemy zaszczepić jak najwięcej osób. W związku z tym, nawet jeśli intencją lub powodem wolontariatu jest tylko zaszczepienie się, oznacza to, że ludzie nadal są wolontariuszami, a ostatecznie to jest najważniejsze”.

Wolontariat może być pozytywnym doświadczeniem

Pomaganie w punkcie szczepień wcale nie jest łatwe, ale wolontariusze uważają to za satysfakcjonujące i przyjemne doświadczenie. Dla Philbin wolontariat stał się punktem kulminacyjnym tygodnia, ponieważ otaczają ją ludzie podekscytowani i pełni nadziei. Według niej radosna energia jest zaraźliwa, a ludzie są tak szczęśliwi, że podskakują, kręcą się, a nawet tańczą.

„Absolutnie mi się to podobało. To niesamowicie satysfakcjonujące widzieć, jak tak wiele osób, które były marginalizowane i wykluczone, przychodzi i otrzymuje szczepionkę, czując się wysłuchanymi i wspieranymi w tym procesie” — mówi Philbin. „Ciężko pracujemy, aby dotrzeć do społeczności, które potrzebują i zasługują na tę szczepionkę, a które nie otrzymują jej w sprawiedliwy sposób”.

Fox miała podobne pozytywne doświadczenie, gdy była wolontariuszką. „To była świetna zabawa. Wszyscy byli w świetnym nastroju, tak szczęśliwi, że w końcu zostali zaszczepieni, że czuliśmy się jak na wielkim festiwalu na świeżym powietrzu” — mówi. „Minęło dużo czasu, odkąd byłam wśród wielu szczęśliwych nieznajomych i było to jak zimna szklanka lemoniady w upalny dzień. Tęsknię za takim poczuciem wspólnoty i gorąco polecam dzień spędzony w takim miejscu jako balsam dla naszego zestresowanego i odizolowanego „ja”.

Praca wolontariacka w punktach dystrybucji szczepionek przeciwko COVID-19 to nie tylko świetny sposób, aby pomóc społeczności w czasie kryzysu, ale także okazja do przeszkolenia się z organizacji reagujących w sytuacjach kryzysowych.

„Czuję, że w końcu odwdzięczam się społeczności” – mówi Fischer. „Uważam to za wyczerpujące, bo jesteś na nogach osiem godzin dziennie. Myślę po prostu, że im więcej osób uda nam się zaszczepić, tym szybciej wrócimy do normalnego życia”.

Jednak wciąż mamy długą drogę do przebycia, zanim zaszczepimy wystarczająco dużo osób, aby osiągnąć odporność stadną, według Philbin. „Będziemy potrzebować wolontariuszy, ponieważ to będzie trwało przez długi czas”, mówi. „I musimy bardziej się starać, aby zapewnić dostęp wszystkim ludziom, a nie tylko tym, którzy potrafią poruszać się po mediach społecznościowych i stronach internetowych do rejestracji”.

Informacje w tym artykule są aktualne na dzień podany, co oznacza, że ​​nowsze informacje mogą być dostępne, gdy to czytasz. Aby uzyskać najnowsze informacje na temat COVID-19, odwiedź naszą stronę z wiadomościami o koronawirusie .